1 | | Ze wspomnień [Szuniewiczowie, lata 20-te] zatrzymali się u Emilii Karczewskiej, kuzynki Wacława w drugiej linii. Była to wnuczka Franciszka Szuniewicza, a córka Edmunda i Emilii z Janowskich. Emilia Karczewska miała folwarczek tuż przy granicy – tylko zabudowania i 25 hektarów ziemi i lasu, bo większa część została po stronie bolszewickiej. Na ziemi Karczewskich zbudowano strażnicę KOP-u (Korpus Ochrony Pogranicza), oficerowie byli na kwaterze w ich dworku. Emilia była wdową, miała dwie córki – Leonię i Janinę, bardzo eleganckie panny, nieco starsze od kuzyna Hieronima (...) =================== Klotylda z Szuniewiczów Formanowiczowa, "Na pomoście", Poznań 1995. |